Wielkopolskie

zmieñ miasto
Powrót do og³oszenia Kliknij by drukowaæ



Og³oszenie Nr: A707753

Prosba (Wielkopolska, Poznañ)

Og³oszenie dodane: Sroda, 06 Pazdziernik, 2021  12:17
Zaktualizowane: Czwartek, 14 Pazdziernik, 2021  13:05
Wygasnie: Poniedzialek, 12 Grudzien, 2022  11:17

Nie pragnê wzbudzaæ lito¶ci.Kilka s³ów o moim ¿yciu(screen opisu z zbiórki na siepo❤aga z 2014r )

Opis zbiórki

„Dlaczego u¶miechasz siê do ludzi, kiedy jeste¶ smutna?”- Piotr przed snem pyta swoj± ma³¿onkê. „Bo nauczy³am siê ¶miaæ, kiedy chce mi siê p³akaæ…” Twoje oczy nie potrafi± k³amaæ. Ale ma³o kto potrafi zauwa¿yæ w nich ból.To historia o biedzie i chorobach nieubranych w piêkne s³owa. O Piotrze i Adze. O ma³¿eñstwie, które potrafi³o odnale¼æ w cierpieniu ¼ród³o inspiracji do walki o ka¿dy nastêpny dzieñ… O ludziach, którzy nie pragn± wzbudzaæ lito¶ci, wspó³czucia ani nie czekaj± na ciep³e s³owa. To historia o ma³¿eñstwie, które nie narzeka na wylan± rzekê trudno¶ci pod ich nogami, krzywdy oraz niezliczon± ilo¶æ nieuleczalnych chorób. Którzy stali siê niewidzialni dla spo³eczeñstwa, polityków, pañstwa. Którym choroby ka¿dego dnia próbuj± odebraæ resztki godno¶ci. Zamkniêci w czterech ¶cianach, osamotnieni, bez si³, odliczaj± godziny… Zmuszeni przez ciê¿ar choroby do odkrywania w sobie skrywanych pok³adów mocy, do pokonywania tego, co dla przeciêtnego cz³owieka by³oby ponad ludzkie si³y.To historia o dwojgu ludzi, których los z³±czy³ 14 lat temu, kiedy Piotra ogarnê³a bezsilno¶æ, zw±tpienie. Kiedy jedynym wówczas rozwi±zaniem by³o odebranie sobie ¿ycia. Pojawi³a siê ona. Nieco silniejsza, przepe³niona mi³o¶ci±, silna i nie do pokonania - Aga. I u niej choroby rozwija³y siê po cichu, by w koñcu wyj¶æ z ukrycia ze zdwojon± si³±, odbieraj±c ostatni± nadziejê… Piotr. To mê¿czyzna ze stali, któremu choroba odebra³a ju¿ wszystko pozostawiaj±c bezradnego, bez wsparcia, bez ¶rodków do przetrwania, bo jego codzienno¶ci nie mo¿na nazwaæ ¿yciem. Obarczony ziarniniakowato¶ci± z zapaleniem naczyñ, przewlek³± chorob± nerek, nadci¶nieniem têtniczym, po sterydowym zespo³em Cushinga, niedokrwisto¶ci± oraz niezliczon± ilo¶ci± niegoj±cych siê ran pooperacyjnych…Aga. To kobieta anio³. Wra¿liwa. Nadaj±ca sens istnienia ich wspólnemu ¿yciu. Opiekuj±ca siê ¶miertelnie chorym mê¿em, mimo ¿e sama wymaga ca³odobowej opieki. Zmagaj±ca siê od lat z s±cz±cymi siê z³o¶liwymi polipami, torbielami na w±trobie i jajnikach, miê¶niakami, guzem na p³ucach i zwyrodnieniem krêgos³upa oraz nie daj±c± wytchnienia ³uszczyc±. To ma³¿eñstwo, które od lat los wystawia na próby, czekaj±c a¿ co¶ ich z³amie. Ma³¿eñstwo, które sens znajduje ju¿ tylko w mi³o¶ci, szczê¶ciu i dniu bez bólu… Nasze wsparcie stanie siê koj±cym balsamem na ich utrapione cierpieniem dusze i cia³a… Jedyne, czego pragn±, to odnale¼æ w sobie to, co pomo¿e im wypracowaæ sposób na radzenie sobie z codzienno¶ci±, by przestali byæ bezbronni wobec bezlitosnego ¶wiata.Najwiêksz± krzywd± dla Piotra i Agi jest obojêtno¶æ, z któr± spotykaj± siê ka¿dego dnia i która potrafi odebraæ resztki si³. Jest jak lód… zimna i cienka… Pod wyp³ywem ciê¿aru pêka i wylewa ocean rozpaczy, rozczarowania i z³udnych nadziei.Historia ma³¿eñstwa, które ka¿dego dnia staje przed wyborem: leki czy opatrunki, rachunek czy posi³ek, gdzie jedno i drugie potrzebne jest jak woda. Historia, która nie potrzebuje wiêcej wylanych ³ez... Nie pozwólmy by zostali sami w tej nierównej walce… Aga i Piotr potrzebuj± naszej pomocy. Na zakup ¶rodków higienicznych, ok³adów, banda¿y i leków. Na zakup niezbêdnych medykamentów, by dalej trwaæ…

Mam zwierzaki,trzy pieski i dwa kotki-nie g³oduj±,Ci ,którzy maja i kochaj± swoje zwierzaki,wiedz± ¿e samemu siê nie zje,byleby mia³y one.Pies czy kot jest dla mnie jedynym przyjacielem ,któremu mogê bezgranicznie ufaæ,nigdy nie zrani i nie powie nic przykrego Kocha bez wzglêdu na wszystko i choæ jest ciê¿ko zawsze s± przy mnie.Przyjaciele na dobre i z³e, nie opu¶ci gdy nie mam pieniêdzy, pocieszy nawet gdy stracisz dom.Nie wiem czy bym jeszcze ¿y³a gdyby nie moje kochane zwierzaki.
Za mn± trudny czas, wiele lat walki o ¿ycie mê¿a,który ju¿ nie cierpi,odszed³ na drug± stronê ¿ycia,,,teraz chce powalczyæ o siebie.Nie potrzebujê wiele,tylko godnie ¿yæ.Mo¿e ¿ycie bez przeszkód by³oby zupe³nie nudne,ale ja tych przeszkód nie potrafiê pokonaæ...Ka¿da pomoc dla mnie dzia³a jak znieczulenie na ból. 14 1240 2092 9210 0000 0068 4371

Anty spam: wyra¿am zgode na otrzymywanie informacji o us³ugach i ofertach o charakterze komercyjnym

44 hits